Moje forum

Spojrzała ze zmarszczonymi brwiami na chłopaka, który właśnie usiadł obok niej i..chwila, nazwał ją Barbie?! -Słucham?-udało jej się w końcu wykrztusić.

Jak zwykle spóźniony, jedynie posłał irytujący uśmiech do wykładowcy i usiadł obok blondyneczki. Usiadł wygodnie w fotelu i luźno zapytał, aby potem nie musieć słuchać irytującej przemowy siostry.
- Masz notatki, Barbie?

Weszła do sali i zajęła swoje miejsce. Ułożyła podręczniki w równy stosik i czekała na rozpoczęcie zajęć. Westchnęła, rozglądając się ukradkiem. Co za nuda...miała nadzieję, że uda jej się nie zasnąć w klasie podczas pierwszej lekcji. Oparła głowę na dłoni i zamknęła oczy.

Siostra nieźle się urządziła. Musiał to przyznać, rozpakował ostatnią rzecz i ubrał koszulkę, wychodząc.

- Mniej więcej, zależy od tego jak trzymają się moje kluczyki. - posłała jej piorunujące spojrzenie.

-Zdarza się od czasu do czasu. Nie wierzysz we mnie?-uśmiechnęłam się łobuzerko.

Usiadła obok niej, puszczając oczko do kelnera.
- Coś mocnego. - wymamrotała. - Myślałam, że nie lubisz takich miejsc.

Przewróciłam oczami i usiadłam na barku.
-napić się?

- Mówię tak do ciebie odkąd cię znam. Pamięć ci szwankuje? - Jęknęła, dopijając drinka. - Co tu robisz? - Wyszczerzyła się.

Uniosłam brwi.
-Nikt tak na mnie nie mówi. Pewnie się zapytasz co tu robię, hmm?-przekrzywiłam głowę.